Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
werax
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:00, 07 Maj 2011 Temat postu: smith & wesson 300 vs peerless 801 vs yuil M-11 K |
|
|
Witam mam pytanie i jednocześnie prośbę. Czy jest ktoś wstanie porównać te trzy modele kajdanek. Chodzi mi o obiektywne stwierdzenie które z podanych kajdanek są najbezpieczniejsze i w które warto zainwestować.
Peerless 801 - są podobno jedne z najlepszych kajdanek na świecie. Firma nakłada na swoje produkty dożywotnią gwarancję. Kajdanki są bardzo wytrzymałe oraz bardzo precyzyjnie zrobione. Jedyny mankament w nich widzę taki że posiadają tylko jedną zapadkę z trzema ząbkami (wedle standardu amerykańskiego). Podobno możliwość otworzenia ich jakimkolwiek wytrychem uniemożliwia bardzo silna sprężyna co jest gwarantem bezpieczeństwa.
Yuil M-11 K - są kajdankami firmy południowo koreańskiej. Bardzo ładnie się prezentują i podobno są także warte swojej ceny. Nie wiem jak faktycznie wygląda ich wytrzymałość w stosunku do peerless oraz s&w ale na plus jest fakt że posiadają podwójną zapadkę.
smith & wesson 300 - kajdanki wykorzystywane przez policję amerykańską obok modelu 100
Jak widać nie wiele wiem o tych kajdankach więc bardzo proszę o bardziej fachową ekspertyzę oraz ewentualnie. Jeśli można to w kontekście porównania.
P.S.
Jak te kajdanki wypadają w stosunku do testu amerykańskiego oraz niemieckiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
blackest
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 21:53, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czołem,
I Peerless i S&W mają dożywotnie gwarancje oraz zaliczone amerykańskie testy NIJ - 0307.01.
Koreańskie Yuil'e... miałem w rękach tylko wersję łańcuszkową (która przeszła do Hammera).
Pytasz czy powyższe 3 modele przeszły amerykańskie i niemieckie testy... odpowiedź znajdziesz tutaj: http://www.kajdanki.fora.pl/ogolnie-o-kajdankach,2/standard-nij-0307-01,18.html, Choć przy Yuil M11K to cholera wie, na większym zdjęciu znalezionym na necie te kajdanki mają wygrawerowane nazwę modelu i nazwę producenta.
edyta:
Firmowa strona reklamująca kajdanki Yuil M11K: [link widoczny dla zalogowanych] na której jak bym jest napisane: "(NIJ Pass)". Należy więc wierzyć, iż omawianie Yuil'e mają certyfikat NIJ.
Poprawiam się, przepraszam i przyznaję że najpierw napisałem, a potem szukałem i myślałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackest dnia Pon 22:10, 09 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hammer
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 15:43, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jakkolwiek ze wskazanych modeli posiadałem tylko Peerless 801 (oraz "odziedziczone" po Blackest'cie łańcuszkowe Peerlessy i Yuile), a S&W nie miałem żadnych, postaram się jednak udzielić odpowiedzi na rzeczone pytanie...
Moim zdaniem całe zagadnienie sprowadza się do tego, która firma produkuje najlepiej wykonane i najtrwalsze kajdanki oraz jakie mechanizmy zamkowe stosuje.
Co do użytych materiałów, jest to niezwykle trudne do oceny (w przypadku markowych modeli) bez długotrwałych testów, zatem to kryterium raczej pomińmy. Jedyne co mogę w tej kwestii powiedzieć, to wiem, że kiedyś Peerless wstawił słabe i pękające sprężyny, potem prowadził akcję ich wymiany.
Jeśli chodzi o precyzję wykonania, to YUIL wg mnie były lepiej wykonane niż Peerless (w tych ostatnich zdarzały się drobne szparki między blachami, ale to w ogóle nie wpływało na ich użytkowanie, miało znaczenie wyłącznie estetyczne). S&W wyglądają na precyzyjnie wykonane, ale nie podobają mi się maleńkie nity bez główek.
Mechanizmy zamkowe: S&W to klasyka klasyki - prymitywna konstrukcja, bardzo łatwo otworzyć wytrychem (dużo na Youtubie jest filmików, jak je otworzyć - zajmuje to parę sekund). Peerless pod tym względem jest lepszy - mechanizm też nie poraża komplikacją, ale w praktyce trudniej go otworzyć. YUIL to już inna bajka - mechanizm z reguły ma 2 niezależne zapadki, rozdzielone blaszką, specjalny niestandardowy klucz, a model o którym piszesz (M-11K), ma też kółko zębate uniemożliwiające wepchnięcie czegokolwiek pomiędzy szczękę a zapadki.
Podsumowując - gdybym miał wybierać spośród tych trzech modeli wybrałbym na pewno YUIL. Z mojego doświadczenia wynika, że nie ustępują one w niczym produktom amerykańskim, co więcej w pewnym zakresie mogą je przewyższać.
Natomiast, gdybym miał z innych modeli wybierać, w pierwszej kolejności pomyślałbym o Clejuso 19 R [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych])
lub Ralkem 9927 ([link widoczny dla zalogowanych]). Obie te marki są bardzo dobre, a wskazane modele mają mechanizm blokady uruchamiany przyciskiem, a nie końcem klucza, jak w SW, YUIL czy Peerless)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
werax
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:25, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
wielkie dzięki za odpowiedz
czyli jeżeli chodzi o bezpieczeństwo i precyzję wykonania to jednak można się przychylić przy zakupie do kajdanek yuil m-11
czy wszyscy się zgadzają z tą opinią??
P.S.
myślałem że peerless góruje w tej kwesti
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blackest
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:28, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A zgodzę się Yuil M-11 są najbardziej bezpieczne z tych modeli o które pytasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|