|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Hammer
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Czw 11:51, 14 Cze 2007 Temat postu: RALK |
|
|
Czeskie kajdanki policyjne obecnie już (chyba) nie produkowane. Pierwsze modele tych kajdanek powstały już pod koniec lat 40, jednak przez kilkadziesiąt lat ulegały modyfikacji (zmienił się m.in. klucz). Posiadaja one kilka ciekawych właściwości:
1) zapadki (2 równoległe, całkowicie niezależne) działające inaczej niż w klasycznych modelach - zamiast ruchu góra-dół, pod naporem szczeki, "kładą" się one do tyłu, po czym wskakują w ząbki szczęki
2) klucz - niestandardowy, płaski, z dwoma języczkami (w zamku jest blaszka rozdzielająca zapadki, uniemożliwiająca użycie klucza z jednym języczkiem).
3) specyficzny kształt szczęki, dobrze dostosowujący się do także do niedużych rąk
4) brak blokady zaciskania (dla ułatwienia produkcji i obniżenia kosztu)
Kajdanki te są średniej jakości, wykonane z dość kiepskiej stali nie hartowanej, co skutkuje szybkim odkształcaniem się ząbków szczęki i zapadek, nie wpływa to jednak zbytnio na ich działanie. W Polsce stosunkowo trudno je kupić (np. na [link widoczny dla zalogowanych]), natomiast w Czechach łatwo dostępne i tanie.
Więcej o tych kajdankach można przeczytać na [link widoczny dla zalogowanych] w dziale Czechy - są tam chyba wszystkie wersje tych kajdanek wyprodukowanych na przestrzeni kilkudziesięciu lat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hammer dnia Czw 12:07, 14 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Hammer
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Czw 11:54, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie pochodzi z [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
blackest
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Sob 12:40, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ostanio jechałem do czeskiego skalnego miasta, i przy przejeżdżaniu przez granicę musiałem zobaczyć w jakie kajdanki jest wyposażona czeska straż graniczna, i co tu dużo pisać, nie były to Ralkemy, tylko właśnie Ralki 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hammer
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 10:28, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
To troche tak jak u nas - część policjantów nosi Alcyony i Kelmety, a część musi się zadowolić modelem "PPST" z lat 80 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
blackest
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Wto 20:57, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
coś mi się wydaje model noszonych kajdanek zależy od rodzaju służby,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hammer
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 13:57, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
W Warszawie to bardzo różnie bywa - czasami widzę na patrolu policjantów z prewencji, jeden ma starocie PPST, a drugi np Alcyony albo Kelmety. Nie ma żadnej reguły. Podobnie w warszawskiej Policji Sądowej, choc tu najczęściej są spotykane Alcyony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kur
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 10:13, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| Hammer napisał: | | W Warszawie to bardzo różnie bywa - czasami widzę na patrolu policjantów z prewencji, jeden ma starocie PPST, a drugi np Alcyony albo Kelmety. Nie ma żadnej reguły. Podobnie w warszawskiej Policji Sądowej, choc tu najczęściej są spotykane Alcyony. |
O ile wiem z przetargów do policji trafiają obecnie głównie kelmetowo-alcyonowe sorty + w użytku jest dużo PPST-owych, ale tak naprawdę każdy może sobie dokupić/zmienić i wielu z tego korzysta.
Ale wracając do RALK, mam od paru miesięcy i muszę powiedzieć, że podoba mi się to, jak są zrobione.
Na plus na pewno fakt, że przez 1-ogniwowy łańcuch i bardzo małą "budę" ręce osoby zatrzymanej są bardzo blisko i stosunkowo trudno się z nich uwolnić. Zwłaszcza, że zamek jest z przegrodą i trzeba jednak mieć kluczyk, byle spinacz tu nie wystarczy.
Mój egzemplarz jest dobrej jakości. Oczywiście daleko mu do USA, ale bardzo przyzwoity. Wewnątrz troszkę przyrdzewiał, ale widać długo nie były konserwowane i po lekkiej kosmetyce jest ok.
Gdybym miał wymieniać wady, to widzę trzy zasadnicze.
1. Rozmiar nadgarstka - te kajdanki faktycznie mogą precyzyjnie objąć bardzo małe ręce, ale z większymi mogą mieć za to problem.
2. Brak blokady przy jednoczesnym bardzo swobodnym działaniu zamka. Przy transporcie osoby skutej mogą się same zaciskać, a fakt, że i tak są ciasne, może prowadzić do ran.
3. Zamek - jak pisał Hammer, zapadki się kładą. A to oznacza, że by kajdanki otworzyć trzeba je unieść - do tego z kolei potrzeba ciut miejsca (szczęka musi najpierw drgnąć w stronę zaciskania, by potem się otworzyć). To niestety owocuje tym, że przy kajdankach mocno zaciśniętych istnieje ryzyko uszkodzenia kluczyka, bo trzeba się siłować. Oczywiście w większości przypadków wystarczy lekko ruszyć szczęką i otwiera się bez problemu (co jest atutem, gdy kajdanki próbuje sobie otworzyć zatrzymany - nie ma trzeciej ręki, by szczękę pchnąć). Ale gdzieś jest granica i może dojść do sytuacji, w której nie da się już dalej ruszyć szczęki i jest klops, bo się nie otworzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|
