CJEJUSO 12 D (wersja lekka, z jedną zapadką i blokadą)

Hammer

Kupiłem niedawno na allegro ww. kajdanki. Cena w miarę przyzwoita - 99 zł (+ 9 zł przesyłka), ich stan oceniam na bardzo dobry (jak na zabytek mający CO NAJMNIEJ 30 lat). Clejuso jest najbardziej znanym niemieckim (Nadrenia Pn. - Westfalia) producentem kajdanek (ma 160 lat doświadczenia w ich produkcji!!!). Model 12 D został zaprojektowany prawdopodobnie jeszcze w czasie trwania II wojny światowej, co tłumaczyłoby występowanie oznaczeń D.R.P. lub D.R.Pat. (skróty od "Deutsches Reichs Patent") na wczesnych egzemplarzach z końca lat 40. Modele późniejsze ich już nie mają - firma sobie uświadomiła, że Rzeszy już nie ma, jest tylko (od 1949) Republika Federalna, więc "Patent Rzeszy" juz nie pasuje Wink

. Kajdanki te mają kilka ciekawych właściwości. Po pierwsze rzuca się w oczy kształt obręczy - są one podłużne, co powoduje że ręce leżą w nich poziomo, a nie pionowo jak w normalnych współczesnych kajdankach. Taki kształt maja po dziś dzień chyba jedynie kajdanki produkowane we Francji (np. Rivolier, GK, Innotec). Trudno powiedzieć czy jest on lepszy czy gorszy niż klasyczny, ale przynajmniej zapewnia większą różnorodność modeli Wink

. Wracając do Clejuso 12 D - kolejną ciekawostką w nich jest konstrukcja zamka - jedna swobodna zapadka z 4 zębami poruszająca się prostopadle do dna korpusu kajdanek (zamiast zapadki zamocowanej jednym końcem do korpusu, poruszającej się "wahadłowo"). Ponadto blokada zaciskania szczęki jest nietypowa - aby zablokować trzeba obrócić klucz o 360 stopni w kierunku PRZECIWNYM do ruchu zegara (odblokowanie - 360 stopni ZGODNIE z ruchem zegara). Jest to rozwiązanie nieudane gdyż w czasie blokowania, klucz otwiera na chwilę kajdanki, więc trzeba szczękę przytrzymywać ręką, co jest kłopotliwe. Właśnie to było przyczyna zakończenia produkcji modelu 12 D w latach 70 i zastąpienia go modelem 12 R, który do dziś jest używany w Niemczech przez policję. Co ciekawe niemiecka żandarmeria wojskowa tzw. Feldjager używa do dnia dzisiejszego kajdanek firmy A.W. Naht z Hamburga, będących kopią modelu 12 D, tyle że z drobną modyfikacją systemu blokownaia zamka.

W temacie zaakcentowałem, która to wersja, bo było ich sporo, z różnymi ilościami zapadek i różnymi "grubościami". Na stronie ATAME INFO są pokazane chyba wszystkie, ale opisy są po niemiecku... ;(

Podsumowując - kajdanki bardzo fajne, precyzyjnie wykonane, niezwykle wytrzymałe (mają już sporo lat, a wyglądają jak nowe - powłoka niklowa jest lepsza niż w nowych Alcyonach ;p), mówiąc po krótce - NIEMIECKA JAKOŚĆ. Kiedyś spotkałem się ze sformułowaniem że każde kajdanki Clejuso to "małe dzieło sztuki" i przynajmniej w stosunku do modelu 12 D (innych niestety nie mam) zgadzam się z tym w 100%

Hammer

A oto zdjęcie tego modelu (z [link widoczny dla zalogowanych]). Moj egzemplarz jest prawie identyczny, za wyjatkiem nieco bardziej podłużnego obrotowego łącznika obręczy i braku tłoczenia ByP na szczęce.

blackest

Ja bym powiedział że to podłużne ustawienie ma na celu większą wygodę zakutego. Ręce w takich kajdankach są w położeniu bardziej naturalnym niż z kajdankami zachodnimi.
Poza tym będąc zakutym w takie kajdanki w dalszym ciągu występuje problem dostępu do otworu na kluczyk, nawet mając kluczyk w łapkach.

Hammer

Z tą wygodą to bym polemizował - zalezy ona od tego w którą stronę założymy te kajdanki - jeśli łańcuszkiem w dół to jest OK, natomiast łańcuszkiem w górę będzie dla skutego niewygodnie (w tej pozycji trudno otworzyć kajdanki mając nawet kluczyk - wolałem tego nie próbować Wink

). Faktem jest natomiast, że kajdanki tego typu lepiej się dopasowują do nadgarstków niż klasyczne modele, co własciwie uniemożliwia obrót rąk w środku obręczy. Poza tym mają obręcze o znacznie większej średnicy (7 x 7 cm) niż zwyczajne modele (7 x 5 cm).

blackest

nie tylko Clejuso i Rivolvery mają takie podłużne kajdanki, Smith&Wesson, modele 1 i 1H, jak na fotkach
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Hammer

One nie są podłużne (poziome) - modele SW 1 i 1H, których zdjęcia przedstawiłeś mają korpus zwyczajnych (klasycznych) kajdanek SW 100 z lekko zmienioną szczęką, która ma większy zakres zamknięcia niż zwyczajna o około 25% - pasuje dzięki temu zarówno na większe jak i mniejsze nadgarstki. Nawet gdy szczęka jest zamknięta "na równo" z korpusem (korpus zakrywa jej ostatnie ząbki) wówczas wewnętrzny kształt obręczy nie robi się podłużny, pozostaje nadal owalny. Natomiast w tych kajdankach, jak w większości modeli, przy ich ciasnym zamknięciu, osoba z małym obwodem nadgarstków może je wygodniej ułożyc poziomo, bo "średnica" pionowa będzie mniejsza niż pozioma.

blackest

przyjżałem się bliżej, porównałem z S&W 100 i masz rację Smile